Powinienem zacząć, że moje początki „w branży prezenterskiej” , to kierowanie radiowęzłem w liceum, a potem , w trakcie studiów polonistycznych: studenckie radio, kabarety, organizowanie i prowadzenie imprez klubowych , w tym oczywiście dyskotek… oraz wesel studenckich - więc, tak zacząłem, bo takie były moje Początki.
Następnie, to dochodzenie do profesjonalizmu w pierwszej komercyjnej stacji radiowej na Warmii i Mazurach Radiu" WAMA” . Wspomnę, że było to niepowtarzalne pięć lat spędzonych "na antenie" z przyjaciółmi i... pod czujnym okiem prezesa i redaktora naczelnego Stacji - legendy radiowego reportażu Ireneusza Iwańskiego. Radio Wama, to był prawdziwy warsztat niezależnego dziennikarstwa radiowego i spontanicznej „djki”! To były czasy kiedy zainicjowałem i prowadziłem w Olsztynie cykl koncertów , przede wszystkim jazzowych, pod szyldem " WAMA Jazz Club".
W międzyczasie założyłem swoją Agencję z kilkoma "mutacjami" personalnymi (Brzoza & Szulc Agency, Brzoza & Brzoza Agency, Brzoza Agency Wiesław Konrad Brzozowski).
Po rozstaniu z WAMA nastąpiła współpraca z olsztyńskim oddziałem biura promocji RMF FM. Na czym polegała? - Na realizowaniu i prowadzeniu imprez, koncertów, premier kinowych , dyskotek.
Lata kolejne , to czas Radia ESKA Olsztyn. Założyłem jej lokalny oddział , w którym byłem szefem i prezenterem. Poza stacją prowadziłem liczne koncerty, patronackie dyskoteki i imprezy. A w stacji - praca ze świetną ekipą Radiowców.
Potem - „jazzowy” epizod w olsztyńskim radiu UWM FM i permanentne prowadzenie dyskotek , eventów, uroczystości , w tym weselnych.
„Po drodze” były też : szpalta muzyczna w Gazecie Olsztyńskiej i recenzje muzyczne w kultowym Dzienniku Pojezierza.
Więcej: Galeria / Referencje